Emma w podróży
powiem, że ten kraj mnie coraz bardziej zaskakuje!
Raz chciałabym tam mieszkać, innym razem nie... gdybym wiedziała która dzielnica do mnie przypisana;-)))
folkmyself, ja jestem tu 4 miesiące i też zaskakuje mnie niemal każdego dnia :)barbaratoja, bo różnice są tutaj niesamowite, aż się wierzyć czasem nie chce...
od pereł po slumsy... ehh...zdjecia rewelacyjne!pozdrawaiam! :*karo
nieźle, nieźle ... pranie na ulicy :) heh ... ale na posterunku policji to już niezłe przegięcie!
Uwielbiam oglądać Chny Twoim okiem. Opowieść o perłach niesamowita.Pozdrawiam.
Karo, bo widzisz, w Chinach to takie pmieszanie z poplątaniem :)Magda, policjanci też muszą prać swoje rzeczy! :PImoen, dziękuję :)
Świetne zdjęcia i zaskakujące miejsca na suszenie :)Pozdrowienia.
Trochę to przerażające, jak się patrzy na ten kraj..Super zdjęcia :)
Yba, Elle, :)))
to pranie wygląda PRAWIE jak we Włoskich dzielnicach;)hm..odwiedzić Chiny to już byłoby coś, a mieszkać..:) podziwiam i chyba trochę zazdroszczę;)pozdrowieniaJust
dotblogg, jakoś we Włoszech to bardziej przyjemnie wygląda :) pozdrawiam!
jeśli podróżujesz razem ze mną, będzie mi bardzo miło, kiedy zostawisz po sobie ślad :)
powiem, że ten kraj mnie coraz bardziej zaskakuje!
OdpowiedzUsuńRaz chciałabym tam mieszkać, innym razem nie... gdybym wiedziała która dzielnica do mnie przypisana;-)))
OdpowiedzUsuńfolkmyself, ja jestem tu 4 miesiące i też zaskakuje mnie niemal każdego dnia :)
OdpowiedzUsuńbarbaratoja, bo różnice są tutaj niesamowite, aż się wierzyć czasem nie chce...
od pereł po slumsy... ehh...
OdpowiedzUsuńzdjecia rewelacyjne!
pozdrawaiam! :*
karo
nieźle, nieźle ... pranie na ulicy :) heh ... ale na posterunku policji to już niezłe przegięcie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać Chny Twoim okiem. Opowieść o perłach niesamowita.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Karo, bo widzisz, w Chinach to takie pmieszanie z poplątaniem :)
OdpowiedzUsuńMagda, policjanci też muszą prać swoje rzeczy! :P
Imoen, dziękuję :)
Świetne zdjęcia i zaskakujące miejsca na suszenie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Trochę to przerażające, jak się patrzy na ten kraj..
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia :)
Yba, Elle, :)))
OdpowiedzUsuńto pranie wygląda PRAWIE jak we Włoskich dzielnicach;)
OdpowiedzUsuńhm..odwiedzić Chiny to już byłoby coś, a mieszkać..:) podziwiam i chyba trochę zazdroszczę;)
pozdrowienia
Just
dotblogg, jakoś we Włoszech to bardziej przyjemnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!